czwartek, 2 kwietnia 2020

Baśń o najlepszym kucharzu - bajka polska, kulinarna:)

Baśń o najlepszym kucharzu 
(bajka polska wierszowana)

Ilustracja: Olga Siemaszko,
Wyd. Krajowa agencja Wydawnicza, 1975 rok

Raz podczas łowów zbłądził król

W niezwykle gęstym borze,
Szuka znajomych dróg i pól,
Lecz znaleźć ich nie może.



Błąkał się długo. Przez trzy dni 
Głód skręcał mu wnętrzności. 
Wtem ujrzał chatę, nad nią dym. 
- Tam się wybiorę w gości !

Ilustracja: Olga Siemaszko

Podjeżdża, patrzy - biedny drwal
Przed chatą siedzi biedną.
Król krzyknął : - Prędzej, jeść mi daj !
Cokolwiek, wszystko jedno !
A na to drwal : - Na miły Bóg!
Tu jadła jest niewiele.
Chcesz, to ziemniaków parę sztuk
Upiekę ci w popiele.

Król odparł : - Dobrze, pal cię sześć,
Z twoimi ziemniakami!
Zgłodniałem tak, że mógłbym zjeść
I konia z kopytami. -

Lecz gdy mu drwal ziemniaki dał,
Wyjęte wprost z popiołu,
Król z łupinami wszystko zjadł
I nie chciał wstać od stołu.

A kiedy wstał, zawołał : - Ha !
Wnet wszystkim cud obwieszczę.
Potrawy pysznej tak jak ta
Nie jadłem nigdy jeszcze.

Pojedziesz na królewski dwór,
Do pochwał jam nieskory,
Lecz każę, by mój kucharz wzór
Brał z ciebie od tej pory.

Albo po prostu zrobię tak :
Drzwi kucharzowi wskażę,
Tyś mi wspaniały odkrył smak,
Ty będziesz mym kucharzem.

A gdy na ucztę przyjdzie czas,
Opinii swej nie splamisz
I co dzień będziesz raczył nas
Takimi ziemniakami. -

Ilustracja: Olga Siemaszko

I zrobił król, jak zrobić chciał,
Dotrzymał swego słowa,
Na zamek drwala z sobą wziął,
Kucharzem go mianował.

I oto uczta. Gnie się stół -
Delicje i przysmaki,
A król objąwszy chłopa wpół
Wygłasza toast taki :

- Za twoje zdrowie piję miód,
Wypijcie i wy goście,
Niech żyje wzór kucharskich cnót !
Służba ! Ziemniaki wnoście ! -

Są i ziemniaki - tysiąc sztuk
Już dymi się w łupinach,
Lecz nikt jeść nie chce, dalibóg
Krztusi się, kto zaczyna.

Ilustracja: Roman Prokulewicz

Wtedy ziemniaki wziął do ust,
Sam władca - zjadł kawałek
I krzywiąc się, rzekł : - Na mój gust
To świństwo niebywałe.

Zawiodłeś mnie, to wstrętne, tfu !
A ja przed chwilą przecie
Kucharzem cię nazwałem tu
I to najlepszym w świecie ! -

A drwal : - Pozbawić ciebie złud
Ja, królu, się odważę :
Po prostu głód i tylko głód
Najlepszym jest kucharzem.

Autor: Igor Sikirycki
Ilustracje: Roman Prokulewicz do niżej podanej książki
Wydawnictwo: Wydawnictwo Łódzkie, 1984 rok
bajeczkę można przeczytać min,: "Bajki na dobranoc".



Przeczytaj też bajki z innych zakątków świata w zakładce: 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Osobom spamującym, próbującym reklamować w komentarzach inne strony- podziękuję i ich komentarze będą usuwane.
Pozostałym, bardzo dziękuję za wyrażenie swojej opinii i zapraszam ponownie:)