piątek, 15 maja 2020

Złe serce gąsiora/ Ślizgawka - z serii Pracowite dzieci

Pracowite dzieci
Złe serce gąsiora i Ślizgawka
(historyjka polska - fragment)


Autor: Marian Józefowicz
Broszura wydana w ok. 1920 roku 
w cyklu Ciekawe Książeczki dla Dzieci

poniedziałek, 11 maja 2020

Ptasie plotki - wierszyk polski - Jan Brzechwa

Ptasie plotki 
wierszyk polski

Ilustracja: Eryk Lipiński

Usiadła zięba na dębie:
„Na pewno dziś się przeziębię!
Dostanę chrypki, być może,
Głos jeszcze stracę, broń Boże,
A koncert mam zamówiony
W najbliższą środę u wrony.”



Dwie krawcowe - Jan Brzechwa

Dwie krawcowe
wierszyk polski

Ilustracja: Franciszka Themersonowa

Wędrowały dwie krawcowe,
Szyły piękne suknie nowe.


Szyły suknie w groszki, w kwiatki,
W paski, w kratki i w zakładki,
W krążki, w prążki oraz w cętki,
Aż cieszyły się klientki.

Trzy wesołe krasnoludki - bajka polska - Jan Brzechwa

Trzy wesołe krasnoludki
bajka wierszowana polska

Ilistracja z okładki kasety magnetofonowej

Jest na świe­cie kraj ma­lut­ki,
Gdzie miesz­ka­ją kra­sno­lud­ki,
Mają dom­ki z cien­kiej słom­ki,
Z ko­mi­na­mi jak po­ziom­ki.

Ilustracja: Maria Wojnarowska


Kra­sno­lu­dek, gdy jest mło­dy,

Wca­le nie ma jesz­cze bro­dy,

Żad­nych waż­nych spraw nie mie­wa,
Tyl­ko bawi się i śpie­wa.

Ilustracja: Einar Norelius 

niedziela, 10 maja 2020

Sowa - bajka wierszowana polska

Sowa 
bajka polska

Na południe od Rogowa 
Mieszka w leśnej dziupli sowa, 
Która całą noc, do rana, 
Tkwi nad książką, zaczytana. 

Nie podoba się to sroce: 
"Pani czyta całe noce, 
Zamiast się pokrzepić drzemką, 
Pani czyta wciąż po ciemku. 
Czyta się, gdy światło świeci, 
To zły przykład jest dla dzieci!" 

Ale sowa, mądry ptak, 
Odpowiada na to tak: 
"U-hu, u-hu, u-hu, 
Nie brzęcz mi przy uchu, 
Jestem sowa płowa, 
Sowa mądra głowa, 
Badam dzieje pól i łąk, 
Jeszcze mam czterdzieści ksiąg." 


Krasnoludki - wierszyk - Jan Brzechwa

Krasnoludki
bajka wierszowana polska

Krasnoludki z wszystkich miast
Urządziły w lesie zjazd.
Program zjazdu był taki:
Po pierwsze - Gdzie zimują raki? 
Po drugie - Czy brody są dosyć długie? 
Po trzecie - Czy zima może być w lecie? 
Po czwarte - Co robić, żeby dzieci nie były uparte?


Ilustracje: Adam Świecki


Po piąte -
Skąd wiadomo, że zawsze po czwartku jest piątek?
Po szóste -
Dlaczego niektóre orzechy są puste?

Kokoszka - smakoszka - wierszyk

Kokoszka - smakoszka
bajka wierszowana polska

Ilustracja: Renata Krześniak

Szła z targu kokoszka-smakoszka,
Spotkała ją pewna kumoszka.
"Co widzę? Wątróbka, ozorek?
Ja do ust tych rzeczy nie biorę!"
Kura na to: "Kud-ku-dak,
A ja - owszem! A ja - tak!"

Ilustracja: Agata Nowak

"No, co też paniusia powiada!
A taka, na przykład, rolada?
Toż nie ma w niej nic oprócz sadła,
Już ja bym rolady nie jadła!"
Kura na to: "Kud-ku-dak
A ja - owszem! A ja - tak!"

"Lub weźmy, powiedzmy, makaron
Czy gulasz, czy rybę na szaro,
Czy jakieś tam flaki z olejem...
O, nie! Takich potraw ja nie jem!"
Kura na to: "Kud-ku-dak,
A ja - owszem! A ja - tak!"

Ilustracja: Agata Nowak

"Są ludzie, paniusiu kochana,
Co jajka już jedzą od rana.
Nie dla mnie są takie rozkosze,
Bo jajek po prostu nie znoszę!"
Kura na to: "Kud-ku-dak,
A ja - owszem! A ja - tak!"


Ilustracja: Franciszka Themerson 

Autor:
Jan Brzechwa
Ilustracje: Agata Nowak, Franciszka Themerson, Renata Krześniak


Przeczytaj też bajki z innych zakątków świata w zakładce: 

Konik polny i boża krówka - wierszyk polski

Konik polny i boża krówka
bajka polska

Konik polny z bożą krówką
Poszli raz ku Kalatówkom. 
Patrzą w górę - a tu góra 
Cała szczytem tonie w chmurach. 

Ilustracja: Piotr Rychel



Konik polny rzekł, pobladłszy:
„Popatrz, góra jak się patrzy!”
Boża krówka aż struchlała:
„Idzie na nas góra cała!”

Co tu robić? Konik polny,
Do decyzji szybkich zdolny,
Rzecze: „Mam ja wyjście proste;
Trzeba jej dorównać wzrostem,
W walce z górą ten coś wskóra,
Kto się stanie sam jak góra!”

Szybko wzięli się do dzieła,
Boża krówka się nadęła,
Rosła, rosła i pęczniała,
Wkrótce miała metr bez mała.

Ilustracja: Renata Krześniak

Rósł też dzielnie jej towarzysz
I wciąż pytał: „Ile ważysz?”
Bo im przecież z każdą chwilą
Przybywało po pięć kilo.

Tak więc rośli, rośli, rośli,
Aż wyrośli znad zarośli,
Aż się stali, daję słowo,
Jedno koniem, drugie krową.


Ilustracja: Piotr Rychel

Autor: Jan Brzechwa

Przeczytaj też bajki z innych zakątków świata w zakładce: 

Pan Drops i jego Trupa - bajka wierszowana polska

Pan Drops i jego trupa
bajka polska wierszowana

Ilustracja: Tomasz Borowski

W Sandomierzu na przedmieściu
Żyło sobie braci sześciu,
Sześciu synów krawca Dropsa,
Który umarł zjadłszy klopsa.
Tomek z braci był najmłodszy,
Ciągle mówił coś trzy-po-trzy,
Raz do Sasa, raz do lasa -
Więc uchodził za głuptasa.
Włos miał rudy, nos perkaty,
Kusą kurtkę w same łaty
I dziurawe portki w kraty.

Ilustracja: Jan Marcin Szancer

Rzekło tedy pięciu braci:
- Tomku, myśmy niebogaci,
A za ciebie nikt nie płaci.
Nie masz żony, nie masz dziatek,
Nic nie robisz na dodatek,
Jesteś głupi - trudna rada -
Dosyć mamy darmozjada!

Ilustracja: Joanna Szczechura