niedziela, 3 czerwca 2018

Dżataka o żółwiu, który dużo mówił


O gadatliwym żółwiu
bajka buddyjska




Dawno, dawno temu, kiedy w Benares rządził mądry król Brahmadatta, Bodhisattwa urodził się w rodzinie dworzan. Gdy dorósł, został doradcą następcy tronu. Ten był pilnym uczniem, ale miał jedną wielką wadę: był bardzo gadatliwy. Pewnego dnia zaniepokojeni słudzy przybiegli do pałacu i oznajmili, że jakiś żółw spadł z nieba, pękł na dwoje i zdechł. Jest to pewnie zły omen. Królewicz ze swym doradcą pobiegli również zobaczyć to dziwne zjawisko.
– Mój guru, ty znasz odpowiedź na wszystkie trudne pytania. Jak to się stało, że żółw spadł z nieba? – pytał książę. 
– Było to tak, mój panie. Dwie gęsi przyjaźniły się z żółwiem. Opowiadały mu, jak pięknie jest w Himalajach. On jednak biadał, że nigdy tam nie dojdzie i nie przekona się na własne oczy o tych wszystkich cudach. Życzliwe gęsi zaproponowały mu, że go przeniosą. Trzeba, aby chwycił pyskiem gałąź, a one tę gałąź przeniosą w Himalaje. Jednak pod żadnym pozorem w drodze nie może się odzywać, gdyż wtedy spadnie. Jak uradzili tak i zrobili. Zadziwiony żółw oglądał świat z wysoka. Przelatywali akurat nad ogrodem pałacowym, kiedy dzieci ujrzały ich lecących. Zaczęły krzyczeć, jakie to dziwy, że żółw leci w powietrzu. Zdenerwował się gadatliwy pasażer podniebny i chciał krzyczeć do dzieci, aby się zajęły swymi sprawami. Ledwie otwarł pysk i już leciał na ziemię z wysokości. – Tak oto, książę, żółw nie umiał utrzymać języka na wodzy i sam widzisz, jak skończył. Książę wziął sobie tę naukę do serca i od tej pory wystrzegał się gadulstwa. 

Autor: Janusz Krzyżowski
Ilustracje: Surmaajav Chimeddorj
Przeczytaj też bajki z innych zakątków świata:Alfabetyczny spis treści wszystkich bajek oraz inne dżataki w zakładce bajka buddyjska/indyjska/dżataki


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Osobom spamującym, próbującym reklamować w komentarzach inne strony- podziękuję i ich komentarze będą usuwane.
Pozostałym, bardzo dziękuję za wyrażenie swojej opinii i zapraszam ponownie:)