sobota, 25 sierpnia 2018

Jak Asleladden z trollem jedli na wyścigi - bajka norweska ze Skandynawii

Jak Askeladden z trollem jedli na wyścigi 
bajka norweska (skandynawska) 

Pewien wieśniak miał trzech synów. Sam był ubogi, stary i kulawy, a synowie nie chcieli nic robić. Część długów jednak trzeba było spłacić, więc ojciec kazał synom rąbać duży, piękny las należący do gospodarki. W końcu udało mu się zapędzić ich do roboty, najstarszy miał iść pierwszy do wyrębu. 
Kiedy wszedł w las i zaczął ścinać stary ogołocony świerk, przyszedł wielki, mocarny troll.
— Za to, że rąbiesz mój las, zabiję cię — powiedział. 
Kiedy chłopak to posłyszał, rzucił siekierę i najprędzej, jak mógł, biegł do domu. Wpadł do chaty bez tchu i opowiedział, co mu się wydarzyło; na to ojciec odpowiedział mu, że ma zajęcze serce, bo jego za młodu trolle nigdy nie odstraszyły od rąbania drzew. Nazajutrz drugi syn poszedł do lasu i wszystko się powtórzyło jak poprzedniego dnia. 
Ledwo kilka razy machnął siekierą, troll przyszedł i powiedział:
— Za to, że rąbiesz mój las, zabiję cię. 

Teodor Kittelsen

piątek, 24 sierpnia 2018

Zamek Soria Moria - bajka skandynawska z Norwegii

Zamek Soria Moria
baśń norweska


Było raz małżeństwo, które miało syna imieniem Halvor. Chłopiec od maleńkości nie chciał się brać do żadnej pracy, tylko siedział i grzebał w popiele. Rodzice posyłali go na naukę różnych zawodów, jednakże Halvor nigdzie dłużej nie popasał, pozostał najwyżej parę dni i uciekał z terminu do domu i znowu siedział, i grzebał w popiele. 

niedziela, 19 sierpnia 2018

Kącik ze smokiem - z serii książeczek Poczytaj mi mamo

Kącik ze smokiem 

bajka europejska z zielonej wyspy Irlandii

O Morskiej Królewnie, rybaku Elginie i czarodziejskim płaszczu. 

O słoniu i człowieku - bajka afrykańska

Słoń i człowiek 
bajka kenijska i etiopska
ludów Borana i Oromo

Pewnego dnia, Bóg stworzył człowieka i słonia. Umieścił ich w pięknym ogrodzie i codziennie spacerował w ich towarzystwie.

Przez ogród płynęła kryształowo czysta rzeka. Jednak słoń zaczął mącić jej wody i nie chciał słuchać Boga i człowieka, którzy mówili mu, żeby tego nie robił.

O trzy palce - bajka z Cypru

O trzy palce 
baśń cypryjska


Zdarzyło się to w pewnym księstwie za morzem. W jednym dniu i o tej samej godzinie, w książęcym pałacu i w chatce rybaka, przyszli na świat dwaj malusieńcy chłopcy. Księżna i żona rybaka zostały matkami i każda z nich cieszyła się z tego ogromnie. Syna książęcej pary nianie oraz służące wykąpały w różanej wodzie i odziały w leciutki jak mgła kaftanik z falbankami, owinęły w powijaki mięciutkie jak obłok. Potem ułożyły do snu w pięknie rzeźbionej kołysce z drzewa sandałowego, a nad kołyską zawiesiły złoty dzwoneczek, który cichutko podzwaniał, „dzyń, dzyń, dzyń, książę śpij”, a gdy chłopiec płakał: „dzyń , dzyń, smutku zgiń”. Csii, Chłopaczek zasnął. Śpi.

Rosa Warzilek

bajka irlandzka o przyjaźni, miłości i poświęceniu

Szczęśliwy książę
bajka irlandzka


Na wysokim cokole, górując nad miastem, wznosił się pomnik szczęśliwego księcia. Cały był pokryty delikatnymi złotymi blaszkami, oczy miał z dwóch błyszczących szafirów, a na rękojeści jego miecza świecił olbrzymi rubin. Ogromnie go też podziwiano — ogromnie.