O Kurce - Krzykurce
bajka polska
(na rzutnik)
Kurka-Krzykurka obudziła się z przerażeniem, bo w nocy przyśniło jej się, że będzie koniec świata, jeżeli nie pójdzie do Ryczywólki.
Idzie, idzie... Spotyka Kogucika - Żółtobucika.
- Dzień dobry, Koguciku-Żółtobuciku!
- Dzień dobry, Kurko-Krzykurko! Dokąd idziesz tak wcześnie?
- W nocy przyśniło mi się, że będzie koniec świata, jeżeli nie pójdę do Ryczywólki, więc idę.
-Nad stawem spotykają Kaczkę – Kwaczkę.
- Dzień dobry, Kaczko-Kwaczko!
- Dzień dobry, Koguciku-Żółtybuciku! Dokąd idziecie tak wcześnie?
- Idziemy do Ryczywólki, żeby nie było końca świata.
- Kto wam o ty, powiedział?
- Kurce-Krzykurce to się przyśniło.
- Dzień dobry, Gąsko-Trząsko!
- Dzień dobry, Kaczko-Kwaczko! Dokąd idziecie tak wcześnie?
- Idziemy do Ryczywólki, żeby nie było końca świata.
- A skąd o tym wiecie?
- Kurce-Krzykurce się przyśniło.
Pod lasem spotykają Liska – Chytruska.
- Dzień dobry, Lisku-Chytrusku!
- Dzień dobry, Gąsko-Trząsko! Dokąd tak wędrujecie?
- Idziemy do Ryczywólki, żeby nie było końca świata.
- Któż wam o tym powiedział? - Kurce-Krzykurce się przyśniło.
- Ja też pójdę z wami. Ale najpierw chodźcie do mnie odpocząć. O tu, niedaleko, na skraju lasu. Ja poprowadzę.
- Kurka-Krzykurka popatrzyła na Kogucika-Żółtobucika, Kaczka-Kwaczka na Gąskę- Trząskę i... poszli za Liskiem - Chytruskiem.
Wchodzą do nory. Kaczka-Kwaczka i Gąska-Trząska usiadły na ziemi. Kurka- Krzykurka i Kogucik-Żółtobucik na grzędzie..
Na to tylko czekał Lisek-Chytrusek. Złapał śpiące Kaczkę- Kwaczkę i wrzucił do kotła, żeby ją ugotować.
Kurka-Krzykurka obudziłą się i mówi:
- Lisku-Chytrusku, fe, jak tu czuć brzydko!..
– Nic, nic, śpij, to tylko dym z ognia. – I kurka usnęła.
Tymczasek Lisek-Chytrusek, który zjadł Kaczkę-Kwaczkę, złapał tymczasem Gąskę-Trząskę i wrzucił do kotła.
Kurka-Krzykurka znowu się obudziła.
-Fe, Lisku-Chytrusku, strasznie tu czuć brzydko!
- Nic, nic, śpij, to tylko dym z ogniska.
Powiedziała więc cicho:
- Koguciku-Żółtobuciku, uciekajmy, ratujmy się, bo i nas Lisek-Chytrusek zje!
Kurka-Krzykurka sfrunęła z grzędy, a za nią Kogucik Żółtobucik. Uciekli.
Lisek-Chytrusek zostawił gotującą się Gąskę-Trząskę... i pogonił za nimi.
Odtąd Chtrusek jest taki zły na wszystkie kury, że goni każdą napotkaną, bo może to jest Kurka – Krzykurka, która mu uciekła.
Ze względu na ilustracje ukazujące gotujący się w kotle drób - proponuje czytać ją razem z dzieckiem.
Wydawnictwo: Wspólna Sprawa
Niestety nie posiadam informacji o autorze, ilustratorze ani roku produkcji...
Przeczytaj też bajki z innych zakątków świata w zakładce: Alfabetyczny spis treści wszystkich bajek, a także inne bajki europejskie oraz bajki z cyklu Książeczki z PRL-u.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Osobom spamującym, próbującym reklamować w komentarzach inne strony- podziękuję i ich komentarze będą usuwane.
Pozostałym, bardzo dziękuję za wyrażenie swojej opinii i zapraszam ponownie:)