Pomagamy
Kasia wraca ze sklepu. Niesie dzbanek mleka i koszyk pełen jabłek.
A Jacek pztrzy na Kasię. Patrzy i myśli.
Zaraz zobaczymy co wymyslił.
Za Jackiem ktoś ciężko opiera się o poręcz. Ktoś westchnął.
Obejrzał się Jacek - teraz obrazek się zmienił.
Martwi się babcia:
- Upadł koszyk, jabłka się rozsypały. Nie mogę się schylić.
Co ja teraz zrobię?
- Zobaczysz babciu, że niepotrzebnie się tak martwiłaś.
Pada deszcz. Stuka, puka w parasolkę Kasi. A czarny kotek siedzi skulony pod płotem.
Boi się deszczu. Gdzie się tu schować?
Nie bój się kotku. Zaraz będziesz mruczał z zadowolenia.
Trudno Jackowi i Kasi poradzić sobie z namiotem: to sznurek się plącze,
to znowu wiatr przeszkadza. Ale ktoś idzie ścieżką.
Przeczytaj też bajki z innych zakątków świata w zakładce:
Alfabetyczny spis treści wszystkich bajek oraz inne bajki z serii Poczytaj mi mamo, a także bajki z cyklu Książeczki z PRL-u.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Osobom spamującym, próbującym reklamować w komentarzach inne strony- podziękuję i ich komentarze będą usuwane.
Pozostałym, bardzo dziękuję za wyrażenie swojej opinii i zapraszam ponownie:)