Jak małpy uratowały ryby
bajka tanzańska
Ilustracja: Anna Chernyshova |
Pora deszczowa tego roku była wyjątkowo silna – do tego stopnia, że miejscowa rzeka wystąpiła z brzegów.
Wszędzie panowała powódź i zwierzęta uciekały przed wodą na wysokie wzgórze. Mimo to, ponieważ powódź przyszła niespodziewanie, wiele zwierząt utonęło. Uratowały się małpy, które w porę wspięły się na korony drzew.
Patrzyły w dół na taflę wzburzonej wody i zauważyły ławicę ryb, która nic sobie nie robiła z powodzi, z gracją płynąc i przeskakując z fali na falę.
Jedna z małp na widok ryb w wodzie krzyknęła do pozostałych:
- Patrzcie, jak te biedne stworzenia walczą z żywiołem! Chyba powinnyśmy im pomóc!
Inne małpy podchwyciły pomysł i postanowiły uratować ryby przed zatonięciem. Przeniosły się nad nieco płytsze miejsce, gdzie zaczęły wyławiać ryby z wody i delikatnie układać je na suchej łące. Po krótkim czasie ryby, pozbawione wody przestały się ruszać.
Jedna z małp zauważyła:
- Widzicie? Tak walczyły o życie, że są zmęczone i wszystkie zasnęły. Gdyby nie my, wszystkie niechybnie zginęłyby w tej powodzi. Jak je wyławiałyśmy, chciały uciekać, bo nie wiedziały, że chcemy im pomóc. Ale jak się obudzą, będą nam na pewno bardzo wdzięczne, za pomoc i uratowanie życia...
Przeczytaj też bajki z innych zakątków świata w zakładce:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Osobom spamującym, próbującym reklamować w komentarzach inne strony- podziękuję i ich komentarze będą usuwane.
Pozostałym, bardzo dziękuję za wyrażenie swojej opinii i zapraszam ponownie:)