wtorek, 23 kwietnia 2019

Grzyby - Jan Brzechwa i seria z Wiewiórką

Grzyby 
bajka polska 
wierszowana


Król Borowik Prawdziwy szedł lasem 
postukując swym jedynym obcasem, 
a ze złości brunatny był cały, 
bo go muchy okrutnie kąsały. 
Tedy siadł uroczyście pod dębem 
I rozkazał na alarm bić w bęben: 


„Hej, grzyby, grzyby, 
Przybywajcie do mojej siedziby, 
Przybywajcie orężnymi pułkami, 
Wyruszamy na wojnę z muchami”. 


Odezwały się pierwsze opieńki: 
„Opieniek jest maleńki, 
A tu trzeba skakać na sążeń, 
Gdzie nam, królu, do takich dążeń?!” 


Załkały serowiatki: 
„My mamy maleńkie dziatki, 
Wolimy życie spokojne, 
Inne grzyby prowadź na wojnę”. 


Zaszemrały modraczki: 
„Mamy całkiem zniszczone fraczki, 
Mamy buty wśród grzybów najstarsze, 
Nie dla nas wojenne marsze”. 


Zastękały czubajki: 
„Wpierw musimy wypalić fajki, 
Wypalimy je, królu, do zimy, 
W zimie z tobą na wojnę ruszymy”. 


A król siedzi niezmiennie pod dębem, 
Każe znowu na alarm bić w bęben: 
„Przybywajcie, pieczarki, maślaki, 
Trufle, gąski, purchawki, koźlaki, 
Bedłki, rydze, bielaki i smardze, 
Przybywajcie, bo tchórzami gardzę!” 

Ledwo rzekł to, wtem patrzy, a z boru 
Maszeruje pułk muchomorów: 



„Przychodzimy z muchami wojować, 
Ty nas, królu, na wojnę prowadź!” 


Wojowały grzybowe zuchy, 
Pokonały aż cztery muchy, 
Król Borowik winszował im szczerze 
I dał wszystkim po grzybowym orderze. 


Autor: Jan Brzechwa
Ilustracje: Jan Marcin Szancer i Zbigniew Rychlicki

Ilustracje z książeczek 
seria z Wiewiórką
autorstwa: Julitty Karwowskiej - Wnuczak


Przeczytaj też bajki z innych zakątków świata w zakładce: 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Osobom spamującym, próbującym reklamować w komentarzach inne strony- podziękuję i ich komentarze będą usuwane.
Pozostałym, bardzo dziękuję za wyrażenie swojej opinii i zapraszam ponownie:)