W pogoni za motylkiem
bajka polska
(na kliszy do rzutnika)
Raz w pogodny dzień majowy,
ruszył mały miś na łowy.
- "Będę łapał dziś motyle.
Jest ich w lesie przecież tyle!
Choć fruwają zwinnie, ładnie,
zaraz któryś w siatkę wpadnie".
Wtem - tuż koło jego głowy
frunął motyl kolorowy.
A miś złapać go nie może,
bo przewraca się nieboże!
Motyl mówi : - "Taka gapa!
I ty chcesz mnie w siatkę złapać?
Chodź uważniej misiu drogi!
Patrz nie w gór,ę a pod nogi!
- "Wstrętny motyl - miś zamruczał -
Jeszcze będzie mi dokuczał!
Czekaj!... Tylko"...- sapiąc z gniewu,
włazi miś po pniu na drzewo.
Pnie się w górę miś i nie wie,
że na krzaku tuż pod drzewem...
Ktoś powiesił worek pusty,
by nazbierać w niego chrustu.
- "Jeszcze trochę, Jeszcze chwilka!
I już będę miał motylka".
Nagle - trach!...i z góry na dół
miś jak piłka z drzewa spada.
Miś z łapkami, futrem, głową,
cały się do worka chowa...
I ten dziwny tobół duży,
zaczął staczać się ze wzgórza.
Na ten widok niebywały,
dwa dzięcioły kuć przestały.
Zając, który skakał w trawie,
także patrzy się ciekawie....
I nie widzi, że tymczasem
wilk ogromny wyszedł z lasu.
Wilk się skrada. Jeszcze chwilka,
i...miś prosto wpadł na wilka.
- "Au!...Au!..." - zawył wilk i w nogi!
A zajączek pełen trwogi,
padł na ziemię, skrył się w trawie,
tylko uszy z niej wystawił.
Miś, szamocąc się w swym worze,
woła: - "Niech mi ktoś pomoże!"
Zając pomógł. I powoli,
miś się z worka wygramolił.
Miś uwolnił się z pułapki,
zajączkowi ściska łapki...
Wtem przyfrunął motyl znowu
i nad misia krąży głową.
- "No, co misiu? Czy ci chce się
dalej gonić mnie po lesie?".
- " Nie motylku! - misio mruczy-
- Już nie będę ci dokuczał.
Niech panuje w lesie zgoda!".
Tak skończyła się przygoda!
Autor: A. Chodorowska
Ilustracje: Janusz Jurjewicz
Wydawnictwo: Zakłady Produkcyjne FOTO - PAM
Bajeczka na kliszy pochodzi z mojej prywatnej kolekcji.
To jedna z moich ulubionych bajeczek.
Przeczytaj też bajki z innych zakątków świata w zakładce:
Rewelacja.
OdpowiedzUsuńOj tak:) A jakie wspomnienia:)
UsuńKiedyś były takie. Sama gdzieś mam jeszcze takie klisze, ale monitor nie działa już.
OdpowiedzUsuńZapraszam więc na moją stronę - zakładka "bajki na kliszy":)
Usuń