Gliniany chłopiec
ludowa bajka rosyjska
Ilustracja: Juliusz Makowski |
Byli raz sobie gospodarz i gospodyni. A dzieci nie mieli. Pewnego razu gospodyni odzywa się do męża w te słowa:
- Ulep z gliny chłopczyka niech synkiem nam będzie.
Gospodarz ulepił z gliny chłopaka i ułożył go na piecu żeby wysechł. Gliniany chłopak wysechł i zaczął prosić żeby mu dali jeść.
- Daj mi matko chleba dzbanek
i do tego obwarzanek.
Starzy dali mu mleka i obwarzanek a on zjadł i znowu prosi:
- Jeść! Jeść!
Co tu robić? Gospodarze dali mu co mieli a on nadal woła, że chce jeść. Starzy nie mieli już nic do jedzenia.
Gliniany chłopiec zeskoczył z pieca i zjadł gospodynię z kądziołeczką i gospodarza z laseczką.
I poszedł drogą przed siebie.
Po drodze spotyka byka i tak do niego powiada:
- Wypiłem mleka dzbanek
i do tego obwarzanek,
zjadłem gospodynię z kądziołeczką
i gospodarza z laseczką
a teraz byku ciebie zjem!
- i zjadł byka.
Idzie dalej aż spotkał drwali z siekierami.
Przystanął i tak rzecze:
- Wypiłem mleka dzbanek
i do tego obwarzanek,
zjadłem gospodynię z kądziołeczką,
gospodarza z laseczką,
zjadłem byka z rogami,
a teraz was zjem wszystkich!
- i zjadł drwali z siekierami.
Idzie dalej. Aż tu spotyka chłopa z grabiami i dziewczynę z warkoczami.
Gliniany chłopiec przystanął i tak mówi:
- Wypiłem mleka dzbanek
i do tego obwarzanek,
zjadłem gospodynię z kądziołeczką,
gospodarza z laseczką,
zjadłem byka z rogami
i drwali z siekierami,
a teraz i was zjem!
Zjadł chłopa z grabiami i dziewczynę z warkoczami i poszedł dalej.
Gliniany chłopak spotkał kozła i tak rzecze:
- Wypiłem mleka dzbanek
i do tego obwarzanek,
zjadłem gospodynię z kądziołeczką,
gospodarza z laseczką,
zjadłem byka z rogami
i drwali z siekierami,
zjadłem chłopa z grabiami
i dziewczynę z warkoczami
a teraz ciebie koźle zjem!
A kozioł mówi do niego:
- A to się napracujecie! Stańcie lepiej pod górką, a ja pobiegnę na górkę, rozpędzę się i do waszych ust prędko skoczę. Tak będzie wam łatwiej mnie zjeść.
Gliniany chłopiec stanął pod górką a kozioł popędził pod górkę. Wziął rozpęd i jak rogami nie bodnie glinianego chłopca w brzuch!
W tej samej chwili gliniany chłopiec rozpadł się na kawałki.
A z brzucha wyszli:
gospodyni z kądziołeczką, gospodarz z laseczką, byk z rogami, drwale z siekierami, chłop z grabiami i dziewczyna z warkoczami.
I tak kozioł wszystkich uratował.
Autor: Aleksy Tołstoj
Ilustracje: Arnold Lobel oraz pierwsza ilustracja oraz okładka - Juliusz Makowski
Przeczytaj też bajki z innych zakątków świata w zakładce: Alfabetyczny spis treści wszystkich bajek, a także inne bajki europejskie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Osobom spamującym, próbującym reklamować w komentarzach inne strony- podziękuję i ich komentarze będą usuwane.
Pozostałym, bardzo dziękuję za wyrażenie swojej opinii i zapraszam ponownie:)