Jak dzban utopił lisicę
bajka ukraińska
Byli sobie dziadek i babka. Poszli w pole żyto żąć.
Na podobiadek wzięli sobie dzbanek mleczka. Przyszli na pole, posilili się,
ale mleczka jeszcze im zostało. Babka mówi do dziadka:
— Gdzieby tu schować ten dzbanek z mleczkiem?
— Postaw, staruszko, to mleczko w krzaczek.
Babka dziadka posłuchała i postawiła dzban z mleczkiem w krzaczek. No i poszli żąć.
Żną i żną, a tymczasem przybiegła lisiczka i wypiła mleczko, ale głowy z dzbana wyjąć nie może.
Chodzi lisiczka, kręci głową i mówi:
- No, dzbanie, dosyć już tych żartów, wypuść już moją główkę!
Dosyć już tych żartów, gołąbeczku, dość!
Ale dzbanek z głowy nie schodzi, no i rób co chcesz!
— Poczekaj, dzbanie utrapiony, jak nie chcesz zejść z głowy, to ja cię utopię!
I pobiegła do rzeki utopić dzbanek.
I pociągnął za sobą lisicę.
Przeczytaj też bajki z innych zakątków świata w zakładce:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Osobom spamującym, próbującym reklamować w komentarzach inne strony- podziękuję i ich komentarze będą usuwane.
Pozostałym, bardzo dziękuję za wyrażenie swojej opinii i zapraszam ponownie:)