poniedziałek, 4 marca 2019

Przygody krasnoludków - bajka na kliszy

Przygody krasnoludków
bajka polska

bajka na kliszy do rzutnika

Kiedyś dawno, jak wieść niesie
w koniczyny gęstym lesie,
gdzieś przycupnał po cichutku,
domek czterech krasnoludków.


Trzy skrzaciki kolorowe,
wychylają z okien głowy.
Nie wstał tylko jeden śpioszek,
co ma kolor - jaki? Proszę?


Krasnoludków czterech szereg
Idzie właśnie na spacerek.
Gęstym borem wśród konwalii
idą wszyscy szukać malin.

Nie ma malin? Więc co z tego?
Można zagrać w chowanego.
Tyle jest kryjówek w borze,
że się każdy schować może.


Nawet małe krasnoludki,
mają swe maleńkie smutki. 
No, bo przecież, daje słowo,
przykro chodzić z gołą głową.


- Kre, kre! - słychać gdzieś z wysoka - 
- Patrz skarzaciku - skrzeczy sroka - 
- Już sie zguba odnalazła. 
Musisz po nią wleźć do gniazda. 


Deszcz szeleści w lisciach leszczyn.
Trzeba schronić się przed deszczem.
Moknie tylko jeden skrzacik,
ten, co żółty ma kabacik.


Nic już deszcz nie zrobi skrzatom,
bo znalazły radę na to.
Ten parasol taki duży,
że dwóm na raz moze służyć. 


Słońce świeci, więc na trawie,
można znowu się pobawić.


Na kobiercu miękkim łąki,
kwitną chabry, maki, dzwonki.
Piłkę, gdy się gdzieś potoczy
tylko bystre dojrzą oczy.


Bucha gęsty dym z komina,
koła toczą się po szynach.


Pasażerów tłumek czeka
bo już pociąg niedaleko. 


Pędzi pociąg, sapie, śwista.
W parowozie - maszynista.


Dalej toczą się wagony.
Skrzat w niebieskim, a w zielonym
wiewióreczka - spójrzcie sami-
- wiezie koszyk z orzechami.


Dalej jedzie drugi skrzacik,
co niebieski ma kabacik. 
Potem sroka. Mkną wagony,
a na końcu ten czerwony.


W tym wagonie - ciasno raczej.
Są tu, skrzaty i szaraczek.
Chusteczkami pomachali
i już pociąg znika w dali. 


Autor: M. Dunin - Wąsowicz
Ilustarcje: D. Donimirska

z cyklu: "Pomyśl i powiedz" - bajka na kliszy diapozytowej
Wyprodukowane przez Zakłady Fotofilmowe "Wspólna Sprawa"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Osobom spamującym, próbującym reklamować w komentarzach inne strony- podziękuję i ich komentarze będą usuwane.
Pozostałym, bardzo dziękuję za wyrażenie swojej opinii i zapraszam ponownie:)