wtorek, 1 stycznia 2019

Dziadek do orzechów - cz. 2 - Podarunki

Podarunki
cz. 2
bajka niemiecka



Zwracam się teraz do Ciebie, Czytelniku, Fredku, Tadziu, Karolku – czy jak ci tam na imię – i proszę, żebyś przypomniał sobie swoją ostatnią Gwiazdkę i podarunki, które otrzymałeś. Wtedy dopiero będziesz mógł wyobrazić sobie, jaki zachwyt ogarnął dzieci i jak im oczy zabłysły. 

Klara dopiero po długiej chwili westchnęła: 

- Ach, jakie to śliczne! -  a Fred zaczął skakać z radości. 

Najwyraźniej dzieci były przez cały rok wyjątkowo grzeczne i posłuszne, bo nigdy przedtem nie dostały takich wspaniałości. Wielka choinka, stojąca pośrodku pokoju, obwieszona była mnóstwem złotych i srebrnych jabłek, a ze wszystkich gałązek zwisały na kształt pąków i kwiatów migdały z cukru, kolorowe cukierki i wiele innych słodyczy.


Maksim Mitrofanow


Ale najbardziej zachwyciły dzieci niezliczone świeczki, które jak gwiazdki błyszczały pomiędzy igłami. Drzewko, rozsiewając blask dokoła, zapraszało wprost, by zrywać kwiaty i owoce. Naokoło drzewka wszystko jaśniało wspaniałymi barwami: ileż tu było pięknych rzeczy, któż by to potrafił opisać!


Scott Gustafson

Klara spostrzegła śliczne laleczki i sukienkę z kolorowymi wstążeczkami, która wisiała na wieszadle w ten sposób, że dziewczynka mogła ją ze wszystkich stron dokładnie obejrzeć. 
Klara wołała raz po raz: 
– Ach, jaka śliczna sukienka! Czy naprawdę wolno mi będzie ją włożyć?

Marina Puzyrenko

Fred tymczasem trzy albo cztery razy przegalopował i przekłusował dokoła stołu, próbując nowego kasztanka, który był uwiązany do stołu. 
Potem zsiadł z konia i powiedział: 
– Dzika bestia, ale to nic, już ja sobie dam z nim radę. 
Potem zaczął oglądać nowy pułk huzarów. Pięknie odziani w czerwone i złote mundury, przybrani w srebrną zbroję, siedzieli na koniach, które tak błyszczały, jakby były zrobione z czystego srebra. Dzieci, które ochłonęły już trochę z podniecenia, chciały obejrzeć książki z obrazkami. Leżały one otwarte na stole w ten sposób, że widać było śliczne kwiaty i wystrojonych ludzi, a nawet wesoło bawiące się dzieci, namalowane tak świetnie, jak gdyby naprawdę żyły i mówiły. 

Roberto Innocenti

Dzieci chciały właśnie podejść do tych książek, kiedy znów zadźwięczał dzwonek. Fred i Klara wiedzieli, że teraz kolej na podarunki od ojca chrzestnego, i podbiegli do stołu pod ścianą, zasłoniętego parawanem.

Lisbeth Zwerger

I oto, co ukazało się ich oczom: Na zielonym, obsypanym kwiatami trawniku stał wspaniały zamek z lustrzanymi szybami i złotymi wieżami. Nagle rozległ się dźwięk dzwonków, drzwi i okna otworzyły się i widać było, jak w środku spacerują maleńkie zgrabne ludziki: panowie w kapeluszach z piórami, panie z długimi trenami u sukien.

Gennady Spirin

W środkowej sali, która zdawała się cała stać w płomieniach – tak wiele świeczek paliło się w srebrnych żyrandolach – tańczyły dzieci w takt muzyki dzwonków. Jakiś pan w szmaragdowym płaszczu co chwila wyglądał przez okno, machał ręką i znikał znowu.


I sam ojciec chrzestny, niewiele większy od dużego palca tatusia, zjawiał się od czasu do czasu na dole w drzwiach zamku i znowu wchodził do środka. 
Fred, oparty o stół obiema rękami, przyglądał się ślicznemu zamkowi i tańczącym figurkom, a potem rzekł: 
– Ojcze chrzestny, pozwól mi także wejść do zamku!


Ale sędzia odpowiedział mu, że to jest niemożliwe. I miał rację, gdyż była to nierozsądna myśl wejść do zamku, który razem z wieżami niższy był niż on sam! Fred to zrozumiał, ale po pewnym czasie – gdy panowie i panie spacerowali ciągle w ten sam sposób, dzieci tańczyły, człowiek w szmaragdowym płaszczu wyglądał zawsze przez to samo okno, a ojciec chrzestny ukazywał się we drzwiach – chłopiec zawołał niecierpliwie: 
– Ojcze chrzestny, wyjdź raz innymi drzwiami! 
– Nie mogę, drogi Fredku – odparł sędzia. 
– A czy możesz – mówił dalej Fred – kazać temu zielonemu człowiekowi, który tak często wygląda przez okno, żeby spacerował razem z innymi?

Denis Gordeev

– Tego także nie mogę zrobić – odpowiedział znowu radca sądu najwyższego. – To niech dzieci zejdą na dół – zawołał Fred – żebym mógł je obejrzeć z bliska! 
– Ach, tego wszystkiego nie da się zrobić – odparł rozdrażniony sędzia. 
– Mechanizm musi pozostać taki, jakim go zrobiłem. 
– Taak? – zapytał Fred, przeciągając sylaby. 
– Tego wszystkiego nie można zrobić? Słuchaj, kochany ojcze chrzestny, jeżeli te twoje malutkie wystrojone figurki w zamku umieją robić jedno i to samo w kółko, to niewiele są warte i na nic mi się nie przydadzą. Nie, wolę już swoich huzarów, bo oni mogą maszerować naprzód i w tył, jak ja będę chciał, a nie siedzieć w zamknięciu! 
To powiedziawszy, Fred podbiegł do stołu z podarunkami i kazał swojemu szwadronowi kłusować tam i z powrotem na srebrnych rumakach, powiewać chorągwiami, atakować i strzelać, ile dusza zapragnie.  Klara także odeszła po cichutku, bo i jej prędko znudziły się te spacery i tańce laleczek w zamku, tylko nie zdradziła się z tym jak Fred, bo była grzeczna i dobra.

Maksim Mitrofanow
Rozgniewany sędzia zwrócił się do rodziców: 
– Ten cudowny mechanizm nie jest przeznaczony dla nierozsądnych dzieci, zapakuję mój zamek z powrotem.
Ale wtedy podeszła matka i poprosiła ojca chrzestnego, żeby pokazał jej wewnętrzne urządzenie zamku i skomplikowane zębate kółka, które wprawiały lalki w ruch. Radca rozebrał cały mechanizm i znowu go złożył. Rozpogodził się przy tym zupełnie i dał jeszcze dzieciom kilka ładnych brązowych figurek ze złoconymi twarzami, rękami i nogami. Wszystkie były rodem z Torunia i tak przyjemnie pachniały, że Fred i Klara ucieszyli się bardzo.

Nika Goltz
Ich starsza siostra Ludwika włożyła na życzenie matki piękną, nową suknię, ale Klara wolała jeszcze dłużej oglądać swoją sukienkę, zamiast kłaść ją na siebie. Chętnie jej na to pozwolono. - przejdź do cz. 3 - Wychowanek

Autor: Ernest Teodor Amadeus Hoffmann 
Przekład: Józef Kramszyk 


  "Dziadek do orzechów":

cz. 2 - Podarunki
cz. 3 - Wychowanek
cz.4 - Cuda
cz. 5 - Bitwa
cz. 6 -  Choroba
cz. 11 - Zwycięstwo
cz. 12 - Królestwo Lalek
cz. 13 - Stolica
cz. 14 - Zakończenie

Scott Gustafson

Przeczytaj też bajki z innych zakątków świata w zakładce:
Alfabetyczny spis treści wszystkich bajek, a także inne bajki europejskie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Osobom spamującym, próbującym reklamować w komentarzach inne strony- podziękuję i ich komentarze będą usuwane.
Pozostałym, bardzo dziękuję za wyrażenie swojej opinii i zapraszam ponownie:)